ULUBIEŃCY MIESIĄCA - LUTY
Dzień dobry! Dobry wieczór! Cześć! Witam! :)
Dzisiaj jest 1-szy marca! Czas na "sprawozdanie" z lutego. Jak sam tytuł mówi, opowiem Wam w skrócie o moich ulubieńcach minionego miesiąca :)
Co było moimi ulubieńcami? Otóż wybrałam tylko 3 rzeczy z ogromnej listy ulubieńców:
1. Książka "To skomplikowane Julie":
2. Pędzle do makijażu z AVON:
Miałam kiedyś kilka pędzli ale żadne nie były tak dobre i tak przyjemne jak te z AVON. Zresztą jak widzicie na zdjęciu - są różne. Mam je dopiero około 2-3 tygodnie i jeszcze nie zdążyłam ich wszystkich wypróbować. Są mięciutkie, puszyste i naprawdę umieją nakładać kosmetyki na twarz. Mają białe zakończenia pędzla żeby lepiej się widziało ilość danego kosmetyku na włosiu (w sumie to nie tylko do tego) . To jest jeden z moich najlepszych zakupów w tej firmie :)
3. Maseczki z AVON:
Ich działanie jest fenomenalne! Najbardziej podoba mi się i działa na mnie czarna maska (czarne opakowanie). Gdy się ją nakłada na twarz jest czarna. Po wyschnięciu robi się szara i uwidacznia ona miejsca (kolorem czarnym) gdzie są wągry, wypryski, pory, itp. Trzyma się ją na sobie ok. 10-15 min. Po zdjęciu maski, według mnie, widać od razu różnicę. Na pewno twarz jest o wiele czystsza niż przed zastosowaniem tej maseczki. Maseczka głęboko oczyszcza twarz.
A co do reszty maseczek:
- Maseczka w zielonym opakowaniu - działa oczyszczająco. Jest przezroczysta i trzyma się ją ok. 20 min. Nic dodać nic ująć.
- Maska w złotym opakowaniu - działa nawilżająco, oczyszczająco i złuszcza skórę, co daje efekt rozświetlający.
- Maska w szarym opakowaniu - głęboko oczyszcza. Pochłania nadmiar sebum i zmniejsza widoczność porów. Jest to maseczka błotna i trzyma się ją na twarzy ok. 5-10 min.
Może akurat coś Wam się z tego spodoba :) Jeżeli mieliście styczność z tymi produktami, napiszcie w komentarzu co o nich sądzicie :)
~20 dni do WIOSNY!! ~
Roksana.
24 komentarze
Kurcze pędzle najlepsze. Musze zakupić. Znasz może jakieś fajne jeszcze oprócz tych z Avon'u? :) Pozdrawiam i zapraszam do mnie - www.odcienczerni.pl
OdpowiedzUsuńTe pędzle są moimi 3 pędzlami i na chwilę obecną polecam tylko te :)
UsuńNa pewno Cię odwiedzę :)
Ciekawa jestem co było na dalszych miejscach Twojej listy...
OdpowiedzUsuńhttp://altealeszczynska.blogspot.com
za dużo by pisać :) może i w marcu się pokażą :D
UsuńCzarna maska jest świetna! Sama używam :)
OdpowiedzUsuńDobrze słyszeć! :)
UsuńCiekawa jestem książki - kilka słów o niej napisałaś, a mnie już zaciekawiła ;)
OdpowiedzUsuńPolecam ją! Jest wciągająca :)
UsuńAkurat pędzle nie przypadły mi do gustu. Nie pałam miłością do firmy Avon. Ale ksiązka zapowiada się ciekawie.
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie
http://klaudiaczphoto.blogspot.com/
Każdy ma swój gust i nie każdemu wszystko się podoba, ale cieszę się że książka Ci wpadła w oko :)
UsuńKsiążka mnie zaciekawiła..może recenzja jej? :)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś.. jak skończę całą książkę :)
Usuńksiążka wydaje sie ciekawa, bo również lubię takie klimaty miłosne więc zapisze sobie tytuł i w najbliższym czasie postaram się przeczytać :) bardzo lubię produkty firmy Avon więc sie nie dziwię, że znalazły się w ulubieńcach :) maseczki równiez sama używam i chwalę :)
OdpowiedzUsuńCieszę się że wszytko Ciebie zainteresowało :) Gorąco polecam i książkę i produkty z AVON!
UsuńCiekawi mnie ta książka, muszę i ja po nią sięgnąć. Maseczki z AVON-u bardzo lubię i polecam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://w-pogoni-za-idealem.blogspot.com/
Polecam :)
UsuńTe maski z Avona są spoko, mam nawet taką do ciała :D
OdpowiedzUsuńSą dobre :)
UsuńMiałam tą czarną maskę i jest naprawdę dobra. Przez długi czas była moją ulubioną... Co do książki - zaciekawiło mnie nawet tych kilka zdań i muszę ją przeczytać ;)
OdpowiedzUsuńPolecam, warto :)
UsuńAle książka wydaje się być ciekawe muszę ją przeczytać!
OdpowiedzUsuńJest ciekawa :) Polecam :D
UsuńFajnie, że ulubieńcem miesiąca stała się książka <3
OdpowiedzUsuńTeż się cieszę :)
Usuń